Minister Finansów – Jacek Rostowski – nie uznaje prawomocnego rozstrzygnięcia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Sztrasbourgu z dnia 3 czerwca 2008 r. ze skargi nr 31388/02, gdyż należałoby zapłacić mi uposażenie ex tunc (wstecz) od dnia 01.07.2001 r. do nadal, a przede wszystkim dlatego, że należałoby ukarać winnych funkcjonariuszy UOP/ABW i nie tylko, dopuszczających się na mnie arbitlalnie, w sposób ciągły, dowolnych przestępstw, wyłudzając uprzednio uprawnienia po raz pierwszy od Komendanta Głównego Policji – Jana Michny, jako następcy generała Marka Papały, gdyż Komendant Główny Policji – Marek Papała – odmówił adwokatowi Pacocha wydania wobec mnie uprawnień, na podstawie przepisów wymienionych w moich wcześniejszych postach na niniejszym blogu!

Aby nie dopuścić winnych funkcjonariuszy, dopuszczania się na mnie od 1997 r. do nadal, w sposób ciągły, arbitralnie, przestępstw służbowych, do jakiejkolwiek odpowiedzialności,  to Ministerstwo Finansów w sposób ciagły, rozmyślny, z premedytacją i w złej wierze, interpretuje odmiennie rozstrzygnięcie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Sztrasbourgu, gdyż wolą być oskarżeni o niekompetencje kiedyś, niż  obecnie dopuścić mnie do służby w trybie natychmiastowym i wypłacić mi uposażenie ex tunc (wstecz) od dnia 01.07.2001 r. do nadal i opłacić za mnie zaległe składki ZUS, za cały ten okres.

Słuzby specjalne w Rzeczypospolitej Polskiej przyjmowały też prywatne zlecenia mordowania, jak w moim przypadku pod potrzeby sprawy rozwodowej.

Prywatne zlecenie zamordowania mnie złożył w 1997 r. Andrzej Trzciński, u swojego adwokata z wyboru – Andrzeja Pacochy, pod potrzeby mojej sprawy rozwodowej.

Przez cały ten okres organy administracji rządowej wymienione w poniżej zacytowanym moim e-mailu  do nich skierowanym, pomagają funkcjonariuszom zbrodniarzom, aby nie zostali pociągnięci do jakiejkolwiek odpowiedzialności,

Która to bezprawność działania najwyższych organów administracji rządowej zagraża mojemu życiu, co wyjaśniam w treści poniższego pisma skierowanego drogą elektroniczna dnia 25.06.2012 r. do wymienionych w nim najwyższych władz rządowych Rzeczypospolitej Polskiej.

 Których ponformowałam, na wstępie pisma, że umieszczę treść e-maila z dnia 25.06.2012 r. na moim blogu http://www.trzcinska52.wordpress.com.

Niniejszą treść pisma umieszczam również na moim blogu: trzcinska52.wordpress.com

Pilne!!!!!

Dnia 25 czerwca 2012

Nadawca: Krystyna Trzcińska 02-784 Warszawa ul. Herbsta 4 m. 717 tel. kom. 721-370-247,

 

Odbiorca: Minister Zdrowia – Bartosz Arłukowicz

00-952 Warszawa ul. Miodowa 15

e-mail: kancelaria@mz.gov.pl

Odbiorca: Minister Finansów – Jacek Rostowski (do rąk własnych)

00-916 Warszawa ul. Świętokrzyska 12

e-mail: sekretariat.bmi@mofnet.gov.pl

Odbiorca: Sejm Komisja do Spraw Służb Specjalnych (KSS)

00-902 Warszawa ul. Wiejska 4/6/8

e-mail: listy@sejm.gov.pl

Odbiorca: Prokurator Generalny – Andrzej Seremet (do rąk własnych)

02-315 Warszawa ul. Barska 28/30

e-mail: minister@msw.gov.pl

Odbiorca: Minister Sprawiedliwości Jarosław Gowin (do rąk własnych)

00-950 Warszawa Al. Ujazdowskie 11

e-mail: bm@ms.gov.pl biuro@jgowin.pl, interwencje@jgowin.pl

Odbiorca: Minister Spraw Wewnętrznych  Jacek Cichocki (do rąk własnych)

02-591 Warszawa ul. Stefana Batorego 5

e-mail: minister@msw.gov.pl

Odbiorca: Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – Bronisław Komorowski (do rak własnych)

00-902 Warszawa ul. Wiejska 10

e-mail: listy@prezydent.pl

Odbiorca: Premier Rzeczypospolitej Polskiej – Donald Tusk (do rąk własnych).

00-583 Warszawa Al. Ujazdowskie 1/3

e-mail: kontakt@kprm.gov.pl

 

 

Prośba o leki

koniecznie w dniu dzisiejszym!

od astmy uczuleniowej, na którą jestem przewlekle chora i która ma u mnie ostry przebieg, dla mnie jako funkcjonariusza celnego mianowanego. Potrzebuję natychmiast na hasło „ratunek życia” lek złożony od astmy uczuleniowej: Seretide 125 lub Symbicort 160 4,5 lub inny np. Alvesco i lek rozszerzający oskrzela, ponadto Berotec lub Ventolin.

Ważne jest abym miała którykolwiek lek z danej grupy leków, w dniu dzisiejszym.

Można poinformować przychodnię na ul. Romera w Warszawie, o przyjeciu mnie do lekarza w dniu dzisiejszym lub tylko wystawienie dla mnie recepty.

A rozliczenie przeprowadzić drogą służbową z Ministerstwem Finansów, wymuszając na Ministrze Finansów opłacanie za mnie, jako za funkcjonariusza celnego mianowanego składek ZUS, gdyż ma taki obowiazek. Rzecznik Ministra Zdrowia @MZ_Rzecznik jest ze mną w kontakcie na twitterze @KTrzcinska, wystarczy poinformować mnie e-mailem lub na twitterze.
że mogę się zgłosić: o której godzinie i do którego lekarza w przychodni zdrowia na Ursynowie ul Romera, lub tylko abym zgłosiła się pobrać receptę dla przewlekle chorych/ubezpieczonych, na recepcji przychodni ul. Romera, koniecznie w dniu dzisiejszym!

Wyjaśnienie

Natychmiast konieczne mi są leki od astmy uczuleniowej, na którą jestem przewlekle chora i która ma u mnie ostry przebieg, a których jestem pozbawiona z powodu,

że bezprawnie nie jestem dopuszczana do służby celnej, nie mam wypłacanego uposażenia i innych świadczeń pieniężnych od dnia 01.07.2001 r. do nadal i nie mam również opłacanych składek ZUS,

co znaczy że bezprawnie nie mam ubezpieczenia, pomimo że posiadam rozstrzygnięcie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Sztrasburgu, na okoliczność odrzucenia mojej skargi jako niedopuszczalnej, z powodu braku dowodu z dokumentu, na okoliczność zwolnienia mnie ze służby w Głównym Urzędzie Ceł (obecnie Ministerstwie Finansów), co jednocześnie oznacza,

że mój stosunek służbowy nawiązany ze mną aktem mianowania z dniem 01.07.2000 r. w Głównym Urzędzie Ceł, trwa nieprzerwanie do nadal, obecnie w Ministerstwie Finansów.

Co oznacza, że przysługuje mi prawo do ubezpieczenia, czego mi bezprawnie odmawiają służby specjalne UOP/ABW, kłamiąc i oszukując wszystkich po drodze, aby uciec przed wszelkiego rodzaju odpowiedzialnością, licząc na to,

że pozbawiając mnie leków od astmy uczuleniowej, służby specjalne, że zrujnują mi zdrowie, a to znaczy że sama umrę i zniknie problem,

nie wypłacą mi żadnych pieniędzy, a tym samym nie poniosą żadnej odpowiedzialności.

Bowiem, wypłacenie mi pieniędzy ex tunc (wstecz), dopiero rozpoczyna procedurę szukania winnych.

W piśmie skierowanym do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, Podsekretarz Stanu ( za rządów PiS) w Ministerstwie Finansów nakazał załatwić ze mną inaczej, w znaczeniu, żeby pozbawić mnie życia (gdyż innych możliwości – brak)!

 

Uzasadnienie

 

Dnia  16.06.2012 r. drogą elektroniczną skierowałam do wyżej wymienionych odbiorców e-maila (oprócz Ministra Zdrowia), w sprawie dopuszczenia mnie do służby i wypłacenia mi uposażenia i innych świadczeń pieniężnych ex tunc (wstecz) od dnia 01.07.2001 r. do nadal, gdyż mój stosunek służbowy nawiązany ze mną w Głównym Urzędzie Ceł aktem mianowania z dniem 01.07.2000 r. – trwa nieprzerwanie do nadal, obecnie w Ministerstwie Finansów.

O tym, że mój stosunek służbowy nawiązany ze mną w Głównym Urzędzie Ceł aktem mianowania z dniem 01.07.2000 r. trwa nieprzerwanie do nadal, rozstrzygnął dnia 3 czerwca 208 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Sztrasbourgu, odrzucając skargę jako niedopuszczalna z powodu, braku jakiegokolwiek dowodu z dokumentu, na okoliczność zwolnienia mnie ze służby w Głównym Urzędzie Ceł, co powodowało niedopuszczalność rozpoznania merytorycznie mojej skargi nr 31388/02 przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Sztrasbourgu, gdyż Trybunał może rozpoznawać tylko prawomocne orzeczenia, mające charakter wiążący, a ja takiego w Głównym Urzędzie Ceł – nie otrzymałam. Co jest jednoznaczne, że mój stosunek służbowy nawiązany ze mną aktem mianowania, nie został do nadal przerwany,  co znaczy że trwa nieprzerwanie do nadal, gdyż  ja cały czas pozostaję w gotowości do jej wykonywania, a tylko w wyniku przestępstwa służbowego, nie jestem do służby dopuszczana.

Do mego e-maila z dnia 16.06.20012 r. dołączyłam fotokopię rozstrzygnięcia ze Strasbourga z dnia 3 czerwca 2008 r, o którym to stanowisku dowiedziałam się z pisma Trybunału z dnia 10 czerwca 2008 r. skierowanego do mnie.

Jako funkcjonariusz celny mianowany, którego stosunek służbowy nawiązany w Głównym Urzędzie Ceł aktem mianowania z dniem 01.07.2000 r. trwa nieprzerwanie do nadal (obecnie w Ministerstwie Finansów), mam prawo do korzystania chociażby z przychodni zdrowia w Ministerstwie Finansów, a tym samym i prawo do leczenia mojej przewlekłej choroby – astmy uczuleniowej, która ma u mnie ostry  przebieg.

Jednocześnie, oświadczam, że wyrażam zgodę na pobieranie z mego uposażenia, jako funkcjonariusza celnego mianowanego, którego stosunek służbowy nawiązany aktem mianowania z dniem 01.07.2000 r. w Głównym Urzedzie Ceł, trwa nieprzerwanie do nadal, obecnie w Ministerstwie Finansów – opłaty miesięcznej w kwocie 30 zł, za korzystanie z tej przychodni.

Dlatego zapytuję Ministra Finansów – Jana Rostowskiego, o umożliwienie mi skorzystania z przychodni zdrowia w Ministerstwie Finansów, po uprzednim załatwieniu przez Ministerstwo Finansów wszystkich w tym celu wymaganych formalności.

Gdyż obecnie jako funkcjonariusz celny mianowany, jestem arbitralnie (bez dowodu z dokumentów urzędowych)  prześladowana  przez organy administracji rządowej, z zamiarem pozbawienia mnie życia.

Dnia 08.03.2012 osiągnęłam wiek emerytalny – 60 lat. Jednak, nie mogę przejść na emeryturę, gdyż to Ministerstwo Finansów, musi przerwać moje zatrudnienie, jako funkcjonariusza celnego mianowanego, zwalniając mnie, w uzasadnieniu osiągnięcia wieku emerytalnego, po uprzednim dopuszczeniu mnie do służby i wypłaceniu mi ex tunc (wstecz) uposażenia i innych świadczeń pieniężnych od dnia 01.07.2001 r. do nadal!

W ten arbitralny sposób, organy władzy rządowej w Rzeczypospolitej Polskiej, bezprawnie obchodzą ustawę emerytalną pozbawiając mnie prawa przejścia na emeryturę. Licząc że bez leków szybko umrę, I w ten sposób bezprawność działania służb specjalnych w okresie od 1998 r. do nadal, nie ujrzy światła dziennego, a tym samym ze nikt nie zostanie pociągnięty do jakiejkolwiek odpowiedzialności.

Dlatego też niniejsze pismo drogą elektroniczną, kieruję również do Ministra Zdrowia Pana Bartosza Arłukowicza, co On na to? Czy zaprotestuje przeciwko bezprawności działania swoich kolegów.

O niniejszym piśmie skierowanym drogą elektroniczną, zawiadomię na twitterze rzecznika Ministerstwa Zdrowia – @MZ_Rzecznik, aby pilotowała ta sprawę – jako że leki od astmy uczuleniowej, są mi potrzebne natychmiast na „ratunek życia”.

Gdyż  nie mam pieniędzy na prywatną wizytę chociażby w przychodni publicznej na Ursynowie – ul. Romera i nie mam pieniędzy na wykupienie tych leków na receptę z odpłatnością 100% .

Potrzebuję natychmiast lek złożony: Seretide 125 lub Symbicort 160 4,5 lub inny lub Alvesco i lek rozszerzający oskrzela i  Berotec lub Ventolin. Ważne jest abym miała którykolwiek lek z danej grupy leków.

Krystyna Trzcińska

Dodaj komentarz